Kiedy w okna zaglądają promienie słońca, dzień już na starcie ma plus 10 do doskonałości.
Nie mogę doczekać się wiosny! Boże, w każdym procencie jestem stworzona do życia w ciepełku. Wtedy każdy mój dzień będzie doskonały, perfekcyjny, idealny, przyjemny…. No szybciej, bo zaraz sama powyrywam kartki w kalendarzu i zmienię datę w telefonie, łudząc się, że to przyspieszy mijanie dni bez wyrazu.
Połączenie czerni i czerwonej koszuli jest dla mnie znakomitym outfitem, zarówno do pracy, jak i na spacer. Dodatkowym numerem jeden jest perełka, jaką udało mi się upolować swego czasu w SH, czyli skórzana ramoneska od Karen Millen. Sprawdza się w większości moich stylizacji. Jest zdecydowanie ponadczasowa. Takie ubrania powinny zajmować honorowe miejsce w każdej szafie.
Uciekam, pomalować paznokcie na mój ulubiony ostatnio kolor 050INGLOT <3
Ściskam,P.
Cudna stylizacja w nieco rockowym stylu bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńja również jestem ciepłolubna i z niecierpliwością czekam na wiosnę:)
OdpowiedzUsuńnice pics..i like your shirt
OdpowiedzUsuńkisses
świetna koszula :)
OdpowiedzUsuńświetny look :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie stylizacje.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój look.
Uwielbiam takie koszule :)
OdpowiedzUsuńślicznie ! podoba mi się i czuć już wiosnę!
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja, lubię takie zestawienia :)
OdpowiedzUsuńramoneska <3<3<3 pięknie ! :)
OdpowiedzUsuń